Terapia rodzin – kiedy jest dobrym rozwiązaniem?

Terapia rodzin to sposób na pomaganie rodzinom, które przeżywają trudności we wzajemnych relacjach. Czasem napięcia i konflikty w rodzinie wpływają na zdrowie psychiczne jednego z jej członków – często dziecka – co może prowadzić do licznych problemów. W poniższym tekście przedstawiamy powody, dla których warto rozważyć rozpoczęcie terapii rodzinnej.

Przyczyny

  • stany depresyjne i lękowe,
  • fobie społeczne,
  • napady agresji,
  • zaburzenia odżywiania (np. anoreksja, bulimia),
  • uzależnienia (od substancji lub czynności, np. gier),
  • samouszkodzenia, myśli samobójcze,
  • inne trudne stany psychosomatyczne, np. bezsenność, dysforia płciowa czy schizofrenia.

Gdy u dziecka pojawiają się jakieś problemy, a dotychczasowe próby poradzenia sobie z nimi nie przynoszą poprawy, to przeważnie jest ono kierowane do psychiatry dzieci i młodzieży lub psychologa. Bywa, że wiąże się to z koniecznością uczestniczenia dziecka w kilkumiesięcznej psychoterapii indywidualnej. Zdarza się, że pomimo zaangażowania młodego pacjenta w proces psychoterapii nie widać znaczących zmian w jego samopoczuciu lub nasileniu objawów. Dzieje się tak dlatego, że zgodnie z wynikami badań naukowych w wielu przypadkach dużo bardziej pozytywny wpływ na zdrowie emocjonalne dziecka lub nastolatka może wywrzeć poprawa jakości relacji rodzinnych.

Dlaczego warto spojrzeć szerzej na problemy dziecka?

W podejściu systemowym, które stosuje terapia rodzinna, objawy jednej osoby nie są traktowane jako jej „wina” czy „problem”. Patrzymy na to inaczej: trudności jednej osoby mogą być sumą czegoś ważnego, co dzieje się w całej rodzinie. Objawy mogą pełnić nawet pewną funkcję – pomagają rodzinie radzić sobie z trudnościami, chociaż w sposób nieświadomy i często bolesny. Na przykład dziecko, które choruje, może niejako „zwracać uwagę” na problemy w relacjach rodzinnych, których wszyscy unikają. Przykładem połączenia objawu jednej osoby, z tym jaka atmosfera emocjonalna panuje w rodzinie może być przykład nastolatki, która odmawia jedzenia. Od dłuższego czasu jej tata jest skupiony na pracy i rzadko bywa w domu, a zatroskana i samotna mama okazuje jej nadmierną uwagę. Nagły spadek wagi dziecka sprawia, że rodzice, którzy oddalili się od siebie emocjonalnie, jednoczą się w szukaniu pomocy dla córki. Można założyć, że dopóki rodzice nie znajdą sposobu na odnowienie bliskości, dopóty dziecko będzie dalej prezentowało problemy z jedzeniem lub wygeneruje nowe. Zrozumienie takich wzajemnych zależności, rozmowy o uczuciach i potrzebach każdego oraz zadbanie o wspólny czas bywa niezbędna do ustąpienia objawów u dziecka.

Można pomyśleć, że chorowanie dziecka stanowi zaproszenie dla całej rodziny do wspólnej pracy nad poprawą wzajemnych relacji, rozwiązaniem konfliktów często niewidocznych na co dzień, czy nauczeniem się sposobów na rozmowę bez agresji i wzajemnych pretensji.

Jak działa terapia rodzin?

Terapia pomaga rodzinie zrozumieć, jak wszyscy jej członkowie wzajemnie na siebie oddziałują. Razem z terapeutą rodzina:

  • pracuje nad wzmocnieniem relacji i budowaniem wzajemnego wsparcia;
  • przygląda się rodzinnej historii i wzorom relacji, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie (np. powtarzających się sukcesów lub porażek, problemów z alkoholem, bliskości między matkami a córkami, tradycjom i zwyczajom rodzinnym);
  • analizuje szerszy kontekst rodzinny np. kto się aktualnie opiekuje dziadkami? Jak często i przy jakich okazjach rodzina spotyka się? Kto się jeszcze angażuje w sprawy rodziny i czy jest przez wszystkich akceptowany? Czy są osoby, które są ze sobą niezwykle blisko? itd., itp.;
  • zastanawia się, kto w rodzinie jest postrzegany jako słaby; jako silny; jako dominujący; jako podporządkowany? Dlaczego tak jest?;
  • szuka pozytywnej funkcji objawu (kłopotu, problemu);
  • uczy się jak rozmawiać bez oskarżania i oceniania;
  • wzmacnia kompetencje rodziców i odbarcza dzieci z nadmiernej odpowiedzialności za atmosferę panującą w rodzinie;
  • bawi się i stwarza sytuacje generujące uczucie radości, poczucie zrozumienia i emocjonalną bliskość.

Celem terapii jest nie tylko rozwiązanie bieżącego problemu, ale też zbudowanie lepszej atmosfery w rodzinie i wsparcie każdego jej członka.

Dlaczego to działa?

Każda osoba funkcjonuje w kontekście złożonej sieci relacji. Wszyscy jesteśmy częścią większego systemu, który nazywamy rodziną. Jeśli jedna osoba w tym systemie cierpi, wpływa to na innych. Dlatego zmiany w relacjach rodzinnych mogą prowadzić do poprawy życia wszystkich członków rodziny. Terapia rodzin to sposób, by przywrócić równowagę i zbudować lepszą przyszłość razem. Takie myślenie o problemach rodzinnych przynosi ulgę oraz rozbudza nadzieję, ponieważ zakłada, że można odzyskać kontrolę nad objawami i wspólnymi siłami doprowadzić do pożądanej zmiany.

Przykład udanej psychoterapii rodzinnej

Wyobraźmy sobie rodzinę składającą się z rodziców i dwójki dzieci w wieku szkolnym. Zgłaszanym problemem jest to, że nastoletni syn odmawia chodzenia do szkoły i grozi mu brak promocji do następnej klasy. Młodszy syn nie sprawia kłopotów wychowawczych, jest posłuszny i dobrze się uczy. Rodzice chcą, aby terapeuta “naprawił” ich syna, ponieważ ani prośbą ani groźbą nie są w stanie wyegzekwować od niego zaangażowania w naukę. W trakcie terapii, każda osoba z rodziny jest zaproszona do opowiedzenia o swojej perspektywie doświadczania trudności. Co robi mama, gdy syn zostaje w domu? Co robi wtedy tata? Jak się czuje młodszy chłopiec, gdy tyle osób rozmawia o problemie brata? Co się wtedy z nim dzieje? Czym innym zajmowałaby się rodzina, gdyby nie było problemu wagarów? Celem takich pytań jest zachęcenie rodziny do namysłu nad relacjami, które ze sobą tworzą. Okazało się, że rodzice często się kłócą o podział domowych obowiązków. Pan X ma żal do żony, że niedostatecznie dba o dom, ponieważ jest zajęta karierą zawodową i pomaganiem swoim rodzicom. Przeżywa teściów jako wścibskich i ingerujących w życie rodzinne. Pani X ma pretensje do męża o nadmierne oczekiwania, perfekcjonizm i krytycyzm. Czuje się przez męża atakowana. Zarzuca mężowi, że sam nie ma dobrych relacji ze swoimi rodzicami i kieruje nim zazdrość. W trakcie terapii rodzina odkryła wzajemne, kołowe powiązania, które powodują napięcie emocjonalne. Zauważają, że dzień po burzliwej kłótni syn częściej odmawia pójścia do szkoły. Woli zostać w domu, ponieważ trudno skupić mu się na nauce. Dzięki wagarom rodzice mniej się kłócą o porządek i relacje z dziadkami, trochę częściej rozmawiają. Młodszy syn przeważnie zachowuje się w sposób uległy i nadmiernie “grzeczny”, ma niską samoocenę i nie chce sprawiać nikomu dodatkowych kłopotów. Rodzice i starszy brat częściej pytają młodszego chłopca o zdanie, biorą pod uwagę jego krytyczne uwagi. Tata wyjaśnił, że poprzez krytycyzm chce wyrazić troskę i niepokój o przyszłość dzieci. Zrozumiał jednak, że wysokie oczekiwania demotywują starszego syna do podejmowania wysiłku z obawy, że nigdy nie spełni oczekiwań ojca. Pan X przyznał, że doświadczył niedostatecznego zaangażowania swoich rodziców w proces jego edukacji, o wszystko musiał zatroszczyć się sam i dlatego chce uniknąć popełnionych przez nich błędów. Pani X spostrzegła, że od dziecka jest nadmiernie uwikłana w problemy rodziców, którym trudno jest się przeciwstawić. Jako najstarsza z trójki rodzeństwa zawsze była delegowana do pomocy i pracy, rzadko jednak jej wysiłki były doceniane i nagradzane. Rodzina nauczyła się korzystać z zasad spokojnego dialogu, które obowiązywały podczas sesji psychoterapeutycznych tj. mówi jedna osoba, a reszta słucha lub każdy mówi o swoich uczuciach i unika oceny drugiego. Osoby zaczęły dostrzegać pozytywne intencje bliskich, które były schowane za ich trudnym zachowaniem. Rodzice wzmocnili swoją relację małżeńską i zaczęli spędzać czas tylko ze sobą. Początkowo kłócili się jak dawniej, z czasem jednak zaczęli czerpać przyjemność ze swojego towarzystwa. Starszy syn musiał powtórzyć klasę, ponieważ nie udało mu się nadrobić wszystkich zaległości w nauce. Czuł na sobie jednak mniejszą presję oczekiwań taty i w nowym roku szkolnym systematycznie uczęszczał do na lekcje.

Uwagi końcowe

  • Psychoterapia rodzinna przeważnie odbywa się z częstotliwością jednej sesji co trzy tygodnie. Pomiędzy spotkaniami rodzina ma czas na namysł nad poruszanymi treściami, rozmowę i wykonanie zaleceń terapeuty.
  • Sesje trwają 75 min.
  • Zdarza się, że w trakcie terapii zostają poruszone wątki, których omawianie jest niekorzystne przy dzieciach (np. zdrada, pożycie seksualne rodziców). Tego typu tematy mogą negatywnie wpływać na atmosferę emocjonalną w rodzinie. Zalecana wtedy jest konsultacja z terapeutą par.
  • Bywa, że funkcjonowanie jednego dorosłego wpływa bezpośrednio negatywnie na pozostałych członków rodziny. Przeważnie dzieje się tak, gdy rodzic nadużywa substancji psychoaktywnych, doświadcza stanów depresyjnych lub innych trudności emocjonalnych. W takiej sytuacji zalecana jest psychoterapia indywidualna oraz konsultacja z psychiatrą.
  • Niekiedy jeden z rodziców odmawia udziału w psychoterapii rodzinnej.W trakcie sesji jego obecność symbolizuje wolne krzesło. Obecni członkowie rodziny zastanawiają się nad tym co powiedziałby nieobecny, jakie mogą mu towarzyszyć uczucia, jak postąpiłby w omawianej sytuacji. Na każdym etapie psychoterapii dotychczas nieobecny może dołączyć do spotkań.