Czy leki psychotropowe są szkodliwe

Czy leki psychotropowe szkodzą? Wyjaśnienia najczęstszych mitów

Wokół przyjmowania leków psychotropowych narosło wiele szkodliwych mitów. To sprawia, że wiele osób ma kompletnie mylne wyobrażenie na temat ich wpływu na organizm człowieka. Z jednej strony wzrasta liczba osób korzystających z tej formy pomocy. Z drugiej strony wciąż są powielane fałszywe przekonania na ich temat. Widząc, jak duża jest potrzeba edukacji na ten temat , postanowiłem napisać artykuł, w którym odpowiadam m.in. na pytanie, czy leki psychotropowe szkodzą oraz poruszam kilka innych kwestii z nimi związanych. 

Przyjmowanie leków psychotropowych – często obawy pacjentów

Po co będziesz brał psychotropy?! Już samo brzmienie tego pytania może przyprawiać potencjalnego pacjenta o dużą niechęć; w tym pytaniu zawiera się przekonanie o działaniu tłumiącym leku psychotropowych – uczucie senności, uczucie subiektywnego spowolnienia. Przekonanie wyniesione sprzed około 40 50 lat temu, kiedy ówczesne leki psychotropowe często powodowały tego typu objawy. 

Obecnie stosowane leki przeciwdepresyjne – najczęściej rekomendowane przez lekarzy w leczeniu dolegliwości psychicznych wywołują tego typu objawy rzadko, są przemijające i niegroźne. Rozpoczynanie leczenie od niskich dawek i stopniowe, powolne uzyskiwanie dawki leczniczej w znacznej mierze chroni od występowania tego typu objawów.

Leki psychotropowe dzielą się na kilka głównych grup: 

  • leki przeciwdepresyjne, 
  • leki przeciwpsychotyczne, 
  • leki stabilizujące nastrój,
  • leki normotymiczne,
  • leki przeciwlękowe, 
  • leki nasenne,
  • leki psychostymulujące stosowane głównie w leczeniu ADHD.

Wszystkie leki psychotropowe nie powodują uzależnienia z wyjątkiem coraz rzadziej stosowanych leków przeciwlękowych z grupy benzodiazepin – na przykład diazepam, czyli Relanium, alprazolam, czyli Xanax lub Afobam – i wiele innych preparatów. 

Osoby nadużywające benzodiazepin przyjmują te leki wbrew zaleceniom lekarzy, często zdobywają te leki na czarno, bez żadnych recept ani wskazań lekarskich, ich przyjmowanie trwające dłużej niż 6 – 8 tygodni może wiązać się z ryzykiem uzależnienia. Takim stanom mogą towarzyszyć: 

  • spowolnienie, 
  • zobojętnienie, 
  • apatia, 
  • nadmierne uspokojenie,
  • senność w ciągu dnia. 

Pozostałe leki nie mają takich efektów.. Jeśli nawet wystąpią przejściowo, po konsultacji z lekarzem tego typu objawy można względnie szybko skorygować. Leki przeciwlękowe z grupy benzodiazepin ze względu na ryzyko uzależnienia są stosowane coraz rzadziej przez psychiatrów.

Inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny – popularny wybór spośród leków psychotropowych

Do najczęściej stosowanych leków z grupy psychotropów należą:

  1. inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny, których działanie ma wzmagać neurotransmisję serotoninową;
  2. inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny, których działanie ma zwiększać neurotransmisję serotoninową i noradrenalinową w neuronach mózgu. 

Leki tego typu można w każdym momencie odstawić, ale zawsze należy to robić po konsultacji i nadzorem lekarza.

U części leków nagłe odstawienie na przykład w przypadku paroksetyny lub wenlafaksyny może spowodować nieco uciążliwe objawy odstawienne, które nie są groźne, mijają, ale mogą sprawiać przez pewien czas pewien dyskomfort.

Czy
Podczas przyjmowania leków psychotropowych ważne jest odpowiednio wczesne rozpoczęcie terapii

Dlaczego nie należy opóźniać leczenia lekami psychotropowymi?

Po co będziesz się truć psychotropami? — to często zadawane dramatycznie brzmiącym tonem pytanie kierowane do osób cierpiących na różne dolegliwości psychiczne może działać niczym lufa pistoletu przyłożona do skroni. Przyjmując nieco spokojniejszy ton i bardziej rozsądną perspektywę można to pytanie rozpatrywać w kilku płaszczyznach.

Płaszczyzna powstrzymywania się od przyjmowania leków przeciwdepresyjnych i opóźniania w ten sposób początek leczenia depresji, objawów lękowych, ogromnego dyskomfortu psychicznego wynikającego z cierpienia wywołanym lękiem, przygnębieniem, doświadczaniem nieprzyjemnych omamów lub przerażających doznań urojeniowych. Tutaj warto napisać o konsekwencjach i powikłaniach opóźnionego leczenia depresji lub napadów paniki bądź psychozy. W depresji największym powikłaniem wynikającym z podejmowania leczenia opóźnionego są samobójstwa, których najczęściej nikt się nie spodziewał, ale gdzie wcześniej mogło pojawić się tego typu pytanie: po co będziesz się truć leki.

Powstrzymywanie się od leczenia farmakologicznego napadów paniki może wykluczać  osobę z funkcjonowania zawodowego. W konsekwencji uniemożliwiać jej wychodzenie z domu lub kontakty z ludźmi. 

Takie działanie naraża szczególnie mężczyzn z napadami paniki na próby destruktywnego, niszczącego samoleczenia przy pomocy alkoholu lub narkotyków. Opóźnianie leczenia psychozy, zaprzeczanie konieczności leczenia często powoduje pogłębiający się rozwój objawów psychotycznych. Objawy psychotyczne – omamy, urojenia, dezorganizacja myślenia mogą stopniowo coraz bardziej się nasilać i doprowadzać ostatecznie do stanu, kiedy już nie jest możliwe leczenie w warunkach wizyt w poradni u lekarza, ale wiąże się już z koniecznością narażenia tej cierpiącej osoby na dodatkowy stres związany z leczeniem w oddziale szpitalnym psychiatrycznym.

Perspektywa zatruwania organizmu lekami psychotropowymi, czyli toksyczne oddziaływania na narządy wewnętrzne

Wszystkie leki psychotropowe dopuszczone w Polsce do obrotu przeszły rygorystyczne badania oraz próby kliniczne przed ich oficjalnym zarejestrowaniem i dopuszczeniem na rynek. 

Oznacza to, że dopuszczenie tych leków nastąpiło w momencie upewnienia się przez naukowców, nadzór farmaceutyczny, że leki są w 100% bezpieczne. Tym samym nie powodują żadnego zagrożenia dla zdrowia człowieka ani żadnych uszkodzeń narządów  wewnętrznych – wątroby nerek i serca. 

Oczywiście są pojedyncze leki, na przykład agomelatyna, która jest nowoczesnym lekiem przeciwdepresyjnych pozbawionym wielu istotnych działań ubocznych, jednak w trakcie badań przedrejestracyjnych odnotowano pojedyncze przypadki uszkodzenia wątroby. 

Znajomość tych faktów narzuca lekarzowi obowiązek poinformowania o tym pacjenta, sprawdzania jego stanu zdrowia, wdrożenia standardu regularnego monitorowania stanu wątroby poprzez oznaczania badań dodatkowych potencjalnie ujawniających ryzyko ewentualnych uszkodzeń wątroby. Poza tym jednym wyjątkiem (agomelatyna), wszystkie leki psychotropowe są nieszkodliwe dla wątroby. 

Długo występujące skutki uboczne przyjmowania leków psychotropowych 

Pacjenci często swój stan w pierwszych dniach farmakoterapii określają mianem otumanienia. Jest to określenie używane na określenie stanu, w którym osoba subiektywnie odczuwa spowolnienie, senność lub swego rodzaju przytłumienie. 

Aby minimalizować tego typu objawy, powszechnym standardem leczenia farmakologicznego jest rozpoczynanie od przyjmowania małych dawek medykamentu — następnie stopniowe zwiększanie tej dawki. Celem takiego podejścia jest powolne oswajanie organizmu z substancją. 

Czy będę musiała brać leki psychotropowe przez całe życie?

Czy całe życie trzeba przyjmować leki psychotropowe?

Punktem wyjścia do leczenia farmakologicznego lekami psychotropowymi jest dokładnie rozpoznanie i ocena stanu pacjenta. Na tej podstawie ustalenie wspólnie z pacjentem leczenia. 

  • Pierwszym etapem farmakoterapii jest tutaj faza aktywnego leczenia: trwa ona kilka tygodni do uzyskania poprawy. 
  • Następnie, w zależności od rozpoznania (depresja, lęk uogólniony, zespół stresu pourazowego) leczenie podtrzymujące i ugruntowujące poprawę jest zalecane przez 6-12 miesięcy. 

W przypadku depresji okres ten może wynosić nieco krócej, około 6 miesięcy, zaś w przypadku PTSD farmakoterapia może trwać około 12 miesięcy. 

Czy leki psychotropowe szkodzą? (podsumowanie)

Na zakończenie wyrażam nadzieję, że powyższy dość obszerny artykuł zmniejszył choćby część Państwa obaw względem przyjmowania leków psychotropowych. W pisaniu tego tekstu przyświecała mi myśl, aby odczarować wiele fałszywych znaczeń wokół tego tematu. Powyższe słowa może okażą się inspiracją do śmielszego sięgania po niekiedy tak potrzebną pomoc. Oczywiście zawsze należy pamiętać, aby leczenie było prowadzone pod systematyczną kontrolą lekarza – i nie musi być to zawsze lekarz psychiatra.