Do czego mi diagnoza autyzmu

Co mi da diagnoza autyzmu?

Wiele osób rozważających podjęcie diagnostyki spektrum autyzmu zadaje sobie pytanie: “Co mi da diagnoza autyzmu? “ Pytanie może być bardzo zasadne, biorąc pod uwagę, że proces diagnostyczny jest nieco złożony, składający się z kilku spotkań z psychologiem, na końcu z psychiatrą. Czy wkład czasu i wysiłku nie okaże się dużo większy od jakichkolwiek korzyści z tego wynikających? Czy diagnoza spektrum autyzmu, nawet jeśli będzie całkowicie zasadna i słuszna, cokolwiek zmieni w moim życiu? Na te pytania odpowiadam w poniższym artykule. 

Wartość płynąca z diagnozy autyzmu we wczesnych latach

Wiele osób z rozpoznanym już spektrum autyzmu od dzieciństwa miało nieokreślone poczucie bycia innym, w jakimś stopniu czuli się osobami różniącymi się od pozostałych. Mieli często inne zainteresowania, inaczej odbierali świat. Z biegiem czas zauważali, że ich sposób kontaktowania się ze światem dość istotnie się różnił. W wielu sytuacjach czuli się przebodźcowani lub przeciążeni — sytuacje typowe i zupełnie normalne dla innych, dla nich wiązały się z dużym dyskomfortem. 

Początek tych wrażeń w okresie dzieciństwa oraz wspomniane poczucie inności mogą być również zauważane przez rówieśników i dzieci w otoczeniu. Niestety za tym szły często doświadczenia bycia wyśmiewanym, wykluczonym, co dodatkowo przysparzało cierpienia, nawarstwiało się na strach przed wchodzeniem bliższe relacje, ponieważ wielokrotnie wcześniej wiązało się to z doświadczaniem bólu i stanów upokorzenia. 

Na podstawie przeprowadzonych badań wiadomo, że dla osób dorosłych ze spektrum autyzmu istnieją cztery najważniejsze źródła wiedzy o sobie.

  • własne aktywności i działania 
  • opinie innych osób 
  • porównywanie siebie z innymi ludźmi 
  • diagnoza spektrum autyzmu

Doświadczenia wyniesione z kontaktów z innymi, opinie innych osób lub porównywanie siebie z innymi często stają się niekiedy przyczyną bardzo bolesnych przeżyć.

Brak znajomości diagnozy spektrum autyzmu może sprawiać, że osoby te, nie znając neurobiologicznych przyczyn swojej wyjątkowości (inności) są często skłonne rzutować napływające negatywne sygnały z otoczenia na negatywne, nieprzychylne lub nieakceptujące myślenie o sobie oraz o świecie. 

Takie osoby nie potrafią zrozumieć i wyjaśnić swojej kruchości lub nadwrażliwości w sytuacjach, które dla innych osób są zupełnie naturalne i pozwalające na swobodę zachowania. Dodatkowo przyczynia się to do wycofywania się z relacji z ludźmi, trudności w nawiązywaniu z nimi kontaktów. Negatywny obraz siebie lub negatywny obraz świata może przyczyniać się do funkcjonowania edukacyjnego i zawodowego dużo poniżej swoich potencjalnych zasobów i możliwości.

Popularny tekst z naszego bloga: Czy leki psychotropowe szkodzą?

Wartość płynąca z diagnozy autyzmu w życiu dorosłym

Przeprowadzenie diagnozy spektrum autyzmu naprawdę może dużo zmienić w życiu tej osoby. Jeśli nawet diagnoza ma miejsce dopiero w życiu dorosłym, wciąż jej wpływ może być bardzo duży na większe zrozumienie siebie, większą świadomość swoich zasobów i jednocześnie swoich deficytów. Diagnoza w tym kontekście nie jest zaszufladkowaniem człowieka do jakiejś kategorii, ale drogowskazem pozwalającym na wybór optymalnej ścieżki życiowego funkcjonowania, możliwie najbardziej dopasowanej do wyjątkowości tej osoby. 

Oto przykłady wypowiedzi osób, które tak reagowały na przeprowadzoną u nich diagnozę spektrum autyzmu: 

  • “….. Ja wiedziałem, że coś ze mną jest nie tak od 9 roku życia, po prostu już byłem na tyle rozwinięty intelektualnie, że się porównywałem do innych dzieci i wiedziałem; powiedziałem do psychologa, żeby mnie naprawił. I później wszyscy wiedzieli, że coś ze mną jest nie tak, ale nikt nie wiedział co, więc ciągali mnie po najróżniejszych lekarzach (…). Po diagnozie jest tyle rzeczy do nauczenia się i tyle rzeczy jeszcze do Poznania, że po prostu warto sobie dać kolejną szansę i spróbować…”

Część osób nie przyjmuje diagnozy spektrum autyzmu pozytywnie. W związku z tym neuroatypowość początkowo przez nich nie zostaje zaakceptowana. Potem w swoich wypowiedziach akcentują zmiany stosunku do diagnozy i rozwojowy aspekt tego wydarzenia. 

  • “…. Na początku nie mogłem się z tym pogodzić, ale później się z tym pogodziłem. Zmienił się moim zdaniem mój sposób myślenia o sobie, moim zdaniem na plus…”
  •  “…. Nagle masa kawałków układanki trafiła na swoje miejsce. I poczucie, że chcę temu potworowi dać jeszcze jedną szansę…”
  • “…. pamiętam, że zawsze było, że jestem inna, nienormalna i było, że się nie nadaję do ludzi (…). Później się okazało, że jest więcej takich ludzi. Jaki to miało wpływ? Jako dziecko to taki wpływ, że “o Boże, jestem nienormalna „, że znowu jest jakiś powód, że jestem inna niż wszyscy. A później jak już człowiek jest doroślejszy, to się zastanawia, co jest we mnie inne, Jak można to wykorzystać w życiu itd…”

Po przeprowadzeniu diagnozy osoby deklarują, że stało się to dla nich źródłem zupełnie nowego, bardziej pozytywnego spojrzenia na swoje dotychczasowe doświadczenia życiowe. Diagnoza może więc dużo większym stopniu sprzyjać większej akceptacji siebie, zmniejszać poczucie winy i poczucie nieadekwatności. W wielu przypadkach lepsze zrozumienie siebie w wyniku diagnozy pomogło dorosłym stopniowo rozwinąć pożyteczne strategie radzenia sobie w codziennym życiu. 

Dodatkowo kształtowanie się własnej tożsamości może być ułatwiane i życzliwie wspierane przez spotykanie w swoim otoczeniu znajomych z diagnozą spektrum autyzmu. Wymiana swoich doświadczeń, spostrzeżeń o swoich reakcjach również wpływa na uczucie ulgi i głębszego rozumienia siebie.

Znaczenie diagnozy spektrum autyzmu w aspekcie leczenia

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że diagnoza autyzmu bardzo istotnie wpływa na przebieg psychoterapii lub farmakoterapii. Psychoterapeuta lub lekarz psychiatra muszą brać pod uwagę inny dobór metod leczniczych przy objawach depresyjnych w typowej depresji w porównaniu z objawami depresyjnymi występującymi u osób w spektrum autyzmu (podobnie w objawach lękowych lub w objawach natręctw). 

W grupie osób ze spektrum autyzmu większy wpływ czynników neurobiologicznych kształtujących neuroatypowy charakter dolegliwości depresyjnych przyczynia się do częstego niepowodzenia zalecanego leczenia w sytuacji braku odpowiedniego dopasowania narzędzi leczniczych. 

W typowej depresji czynniki psychologiczne odgrywają większą rolę w powstawaniu dolegliwości, co sprawia, że leczenie psychoterapeutyczne może postępować sprawniej i szybciej. W przypadku spektrum autyzmu dobieranie psychoterapii opartej głównie na przykład o techniki behawioralne może jedynie nasilić poczucie  inności lub niedopasowanie — tym samym zwiększyć psychiczny ból tych osób. Podobnie jest z farmakoterapią.

Współwystępowanie objawów depresyjnych i spektrum autyzmu, które nie jest rozpoznane powoduje poważne implikacje. W takich sytuacjach lekarz koncentruje swoje wysiłki, aby leczyć stany przygnębienia nie wiedząc, że nierozpoznane i współwystępujące spektrum autyzmu może wpływać na niewłaściwy dobór farmakoterapii, mniejszą skuteczność części leków przeciwdepresyjnych i długi okres braku uzyskiwania poprawy.

Co mi da diagnoza autyzmu? (podsumowanie)

Wierzę, że powyższe argumenty skłonią każdą osobę, u której podejrzewa się autyzm, aby wspólnie z lekarzem-psychiatrą pochyliła się nad sprawą. W znakomitej większości przypadków — gdy diagnoza daje potwierdzenie wcześniejszych przypuszczeń —  krok ten znacząco poprawia jakość życia i umiejętność radzenia sobie z cechami wynikającymi z autyzmu.

Literatura: 

  1. M.Kanar, J.Bąbka: “O samowiedzy osób dorosłych w spektrum autyzmu – jej źródłach, znaczenie diagnozy oraz psychoedukacji “ Wydawnictwo Adam Marszałek. Toruń 2024
  2. LF. Lewis (2016b). “Realizing a diagnosis of autism spectrum disorder as an adult” International Journal of Mental Health Nursing, 25(4), 346–354. https://doi.org/10.1111/ inm.12200
  3. Y.Huang,S.Arnold , KR.Foley i J.Trollor (2020). “Diagnosis of autism in adulthood: A scoping review”. Autism 1–17.https://doi.10.1177/1362361320903128